Celniejszy, ale zadający mniej obrażeń, co swój odpowiednik - AK-47, M4A4 to najczęściej wybierany przez antyterrorystów automatyczny karabin szturmowy. Broń została ozdobiona na zamówienie wzorem w postaci stylizowanej kobiety w odcieniach błękitu i fuksji na szarym tle.
„Wzięła, co mogła i zniknęła w tej gnijącej dystopii”.
Broń o niskim odrzucie i wysokiej szybkostrzelności - P250 to dość tani sposób na pozbycie się opancerzonych wrogów. Zamek tej broni został pomalowany na srebrno, a na chwycie znajduje się faktura w postaci sześciokątów.
Reprezentujesz linię frontu naszych wysiłków w kwestii cyberbezpieczeństwa.
Praktycznie rzecz biorąc pudełko, z którego lecą kule - pistolet maszynowy MAC-10 szczyci się wysoką szybkostrzelnością, lecz jest również niecelny i ma duży rozrzut. Broń została pokryta na zamówienie wzorem przedstawiającym uwięzione w broni wróżki, które pragną się wydostać.
Jeszcze nie znalazły osoby, której nie mogłyby oszukać.
Glock 18 to dogodny pistolet w pierwszej rundzie, który działa najlepiej na nieopancerzonych przeciwnikach i pozwala strzelać serią 3 strzałów. Broń została ozdobiona na zamówienie grafiką w postaci sceny jak ze snu, przedstawiającą z przodu skaczącego mistycznego królika, a z tyłu Księżyc w pełni.
Skompromitowany mistrz boksu wagi ciężkiej, Arno Przerośnięty, został odkryty przez traperów z partyzantki w czasie, kiedy żył w jaskini. Z biegiem lat Arno stał się ekspertem od przetrwania i łowcą grubej zwierzyny – potrafił przetrwać sam w dziczy przez nieograniczony czas, za całe wyposażenie mając zestaw do rozpałki i dobrze naostrzony nóż myśliwski. Plotki o Arno w końcu rozniosły się po pobliskich miasteczkach, co sprawiło, że zwrócił na siebie uwagę członków partyzantki. Partyzanci pragnący wcielić w swoje szeregi Arno oraz jego umiejętności łowieckie i bojowe wielokrotnie natrafiali na jego opór – bez powodzenia starali się go nakłonić do opuszczenia kryjówki. To znaczy, do czasu, aż zagrozili, że przestaną go odwiedzać co miesiąc z gorącą, świeżą mleczną tartą.
To nie samotność cię zabija, ale nieobecność mlecznych tart.