Ulubieniec graczy z Counter-Strike: Source – pistolet USP jest wyposażony w zdejmowalny tłumik, który wygłusza strzały i zmniejsza odrzut. Broń została ozdobiona na zamówienie nowoczesnym wzorem w czerni, bieli i żółci.
Manipulują tobą, Kotaro. A jeśli tego nie dostrzegasz, to jesteś w większych kłopotach, niż myślisz... – Felix Riley, oficer dowodzący
Idealny pistolet dla terrorysty w ciągłym ruchu - Tec-9 oferuje zabójczą siłę ognia na krótki dystans oraz pojemny magazynek. Broń została ozdobiona wykonanym na zamówienie wzorem przypominającym mumię. Pod szczerbinką namalowano zielonooką kobrę.
Potężny i niezawodny AK-47 to jeden z najbardziej rozpoznawalnych karabinów szturmowych na świecie. Jest najbardziej zabójczy, gdy strzela się krótkimi, kontrolowanymi seriami. Broń została pomalowana w biało zielone prążki, następnie wykończona elementami z dębu bagiennego.
Podważać słowa Imogen to jak podważać moje własne. A teraz proszę się odprężyć, napić szkockiej i przejdźmy do interesów. – Ojciec i Phoenix, część II
Ulubieniec graczy z Counter-Strike: Source – pistolet USP jest wyposażony w zdejmowalny tłumik, który wygłusza strzały i zmniejsza odrzut. Broń została pomalowana czarnym podkładem, a następnie pokryta białymi nadrukami technicznymi.
Skompromitowany mistrz boksu wagi ciężkiej, Arno Przerośnięty, został odkryty przez traperów z partyzantki w czasie, kiedy żył w jaskini. Z biegiem lat Arno stał się ekspertem od przetrwania i łowcą grubej zwierzyny – potrafił przetrwać sam w dziczy przez nieograniczony czas, za całe wyposażenie mając zestaw do rozpałki i dobrze naostrzony nóż myśliwski. Plotki o Arno w końcu rozniosły się po pobliskich miasteczkach, co sprawiło, że zwrócił na siebie uwagę członków partyzantki. Partyzanci pragnący wcielić w swoje szeregi Arno oraz jego umiejętności łowieckie i bojowe wielokrotnie natrafiali na jego opór – bez powodzenia starali się go nakłonić do opuszczenia kryjówki. To znaczy, do czasu, aż zagrozili, że przestaną go odwiedzać co miesiąc z gorącą, świeżą mleczną tartą.
To nie samotność cię zabija, ale nieobecność mlecznych tart.